Chudy idzie na kontrolne badania. Jako, że musiał dnia wcześniejszego brać udział w akcji, podczas to której się upił, lekarz postraszył go, że za pomocą pobranej mu krwi sprawdzi, czy jest w niej alkohol, a w następstwie zgłosi to na policje, jako, że według przepisów jest na służbie. Tadeusz postanawia podmienić fiolki z krwią. Niestety krew, którą sobie wybrał, jest zakażona wirusem, który niby Chudemu daje 2 tygodnie życia. Marian i Łukasz postanawiają zabić Chudego, aby ten nie musiał się męczyć z chorobą, której tak naprawdę nie ma. Tymczasem Mariola wymyśliła kalendarz z nagimi policjantami, z którego kwoty pieniężne mają zostać przeznaczone na dzieci zmarłych podczas akcji policjantów.