Solejuk po jednym dniu pracy jest tak umęczony, że pani Kazia musi renegocjować warunki jego zatrudnienia. Zwołane przez Monikę konsylium nadal zajmuje się zdrowiem Kusego. Pietrek z rozmachem inauguruje działalność swojej Akademii. Biskup coraz lepiej radzi sobie na nowym stanowisku, co nie pozostaje bez wpływu na jego stosunki z najbliższym otoczeniem. PPU przystępuje do prac nad zawiązaniem koalicji.