Wykorzystując narcystyczną słabość Pelanta zespół zamienia ciało oddane przez denata do celów naukowych Instytutu w makabryczne dzieło seryjnego mordercy, by media zainteresowały się nim, co powinno wywołać zazdrość Christophera i doprowadzić do błędu w jego „grze”, jednak gdy otrzymują wezwanie do morderstwa odkrywają, że mimo podobieństw nie jest to ciało, które spreparowali. Okazuje się, że to ciało agenta Flynna, który pomagał im w tej tajnej akcji. Z powodu braku dowodów, zespół dopuszcza możliwość zdrady Flynna. Booth wierzy w uczciwość przyjaciela. Obok ofiary biegli odnajdują też kwiat tojadu zostawiony przez Pelanta, który ma oznaczać „wróg jest blisko”. Pelant pojawia się w Instytucie i rozmawia z Brennan opowiadając jej o tajemniczej morderczyni. Kości rzekomych ofiar nałożone na mapę nieba wskazują miejsce pobytu Pelanta. Sweets podejrzewa, że Christopher pragnie zdobyć Brennan.